Jak dowiedziałaś/eś się o serii Dary Anioła?

Silencie

Znalazłam gdzieś w internecie pierwszy rozdział, zaczęłam czytać... I wciągnęłam się do tego stopnia, że zamówiłam sobie od razu dwie części. I nie żałuję! : )

Inna niż wszyscy

Moja przygoda zaczeła się w bibliotece, około roku temu, u zaprzyjażnionej bibliotekarki kiedy kupiła nowe książki Happy

Zaproponowała mi tą książkę, bo wiedziała że lubie fantastyke. Kiedy wróciłam do domu odrazu zaczełam czytać i mnie wciągneła, przeczytałam w jeden dzień i na drugi dzień pobiegłam do bilioteki po drugą część. Z niecieerpliwością czekałam na następne części ):
Kocham te książki i żyję nimi...

Aquariuspeg

Kupowałam przyjaciółce prezent na urodziny i znalazłam fajną książkę- Mechanicznego Anioła. Postanowiłam poszukać coś na temat autorki, znalazłam Dary, przeczytałąm recenzje i kupiłam Miasto Kości - nie żałuję i to był najlepszy zakup Wide grin

Instant

Wystarczającą odpowiedzią będzie chyba fakt, że od dobrych kilku lat jestem mocno związana z potterowskim (i zresztą nie tylko) fandomem, więc Cassie była mi znana już wcześniej, czy to z Draco Trilogy, czy to z innej twórczości fanfickowej.
Serię znam... no cóż, chyba od samego początku, bo w pewnym momencie poszła fama, że jest książka, że to, że tamto. Czekałam na polską wersję, kupiłam, przeczytałam i polubiłam, ale bez szału. Dopiero w granicach Miasta popiołów/Miasta szkła zaczęłam się naprawdę interesować.

Katherine

Oglądając filmiki o Igrzyskach Śmierci na YouTube trafiłam na czyjąś listę 10 ulubionych par z książek. Byli tam Jace i Clary. Z ciekawości i z nudów poszukałam na Wikipedii i bang - te książki są nieco patologiczne, ale fajne! Wypożyczyłam je tak szybko, jak mogłam, poczytałam parę razy każdą i pokochałam tą serię Wide grin

Wkład miał też Sam Cushion na YouTube, który obecnie robi fajny fanowski soundtrack do Darów Anioła Wide grin

karter.k

To było tak że koleżanki w szkole zaczęły mówić o "Mieście Kości", zaciekawiło mnie to, sprawdziłam czy w publicznej bibliotece jest. Była. Z ciekawości wypożyczyłam spodobało mi się i tak zaczęłam czytać kolejne części.
W końcu wpisałam w wyszukiwarce "dary anioła" wyskoczyły mi różne fanowskie blogi czy ich własne historie na ten temat. Co prawda nie jest to to samo co oryginał ale często wchodzę na takie fanowskie strony i czytam jak oni to konstruują.

Madeleine

Moja kuzynka miała hopla na punkcię tej serii książek i cały czas mnie zachęcała do przeczytania. W końcu zgodziłam się. Czytałam całą noc po kilka razy i wciąż nie mogłam uwierzyć, że książka jest taka świetna. Dzisiaj jestem ogromnie wdzięczna za to, że mi ją poleciła.

Nephilim752

Kumpela ma bzika na punkcie książek, przeczytała Zmierzch, a autorka tejże sagi polecała MK. Ja się o tym dowiedziałam właśnie od niej, nasłuchałam się, jaka ta książka fantastyczna jest... I nie żałuję, że tyle mi o tym gadała, bo wreszcie sięgnęłam po tę książkę i przeczytałam. :D Trochę późno, bo kiedy ogarnęłam się i zabierałam się do czytania, były wydana pełna trylogia + Miasto Upadłych Aniołów, i pierwsza część Diabelski Maszyn. Nie ważne, lepiej późno niż wcale ;)

Misza

Moja przygoda z DA? Zaczęła się z rok temu, ale tak PRAWDZIWIE to z cztery miesiące temu. Buszowałam na forach typu Play by forum i tak się złożyło, że na jednym z nich, gdzie adminką była moja dobra znajoma, była przeróbka Miasta Kości. Spytana skąd wzieła tak oryginalny pomysł na forum, roześmiała się i opowiedziała o książce, którą czytała. Spodobała mi się z opisu, więc zapisałam tytuł na pierwszej - lepszej rzeczy, którą miałam pod ręką. Tak, czy siak, był to zeszyt od matematyki, ale to mniej istotne. PO nieustannym szukaniu tytułu w końcu cztery miesiące temu szok - jest w bibliotece! Happy

Candy

Książkę znalazłam w bibliotece, wypożyczyłam ją i bardzo mi się spodobała, więc wypożyczyłam następne, a z tego forum dowiedziałam się, że jest też seria Diabelskie Maszyny tej samej autorki, więc ją kupiłam. :3

monneise

Z for, bo ludzie zakładali tematy c: Potem było to w kolejce do przeczytania, a jak zobaczyłam w bibliotece to stwierdziłam, że czemu by nie zacząć teraz? ;D

Anaid

Huh, ja poznałam DA dzięki przemiłej bibliotekarce, która z braku lepszego zajęcia pokazywała mi różne tytuły. Zaciekawił mnie opis treści i postanowiłam wypożyczyć.

Annette

Jakieś 2 lata temu szukałam recenzji jakiejś książki i przypadkiem natknęłam się na opis MK, zaciekawił mnie, więc poszukałam trochę cytatów, tak mi się spodobały, że nie wachając się zamówiłam od razu 3 części Wink (1)

Melissa

3 lata temu dostałam na Gwizdkę MK i od razu się wciągnęłam. Była inna niż te wszystkie 'współczesne fantastyki' więc postanowiłam kupić resztę. :3

Nike

Hm. Moje spotkanie z DA nie było malownicze, ale co mi tam Wink (1)

Nawet nie pamiętam za bradzo, skąd znam cykl. Internet, tematy na forach - i jakoś ruszyło. Ponad rok temu, będąc w moim kochanym Empiku, złapałam pierwszą część serii - Miasto Kości. Czytałam już w galerii, gdy mama postanowiła wskoczyć do sklepu. Po powrocie do domu przesiedziałam prawie całą noc z książką i latarką pod kołdrą, tak mnie wciągnęło.
Później były kolejne części - w audiobookach, które ściągnął dla mnie znajomy.
I taka jest moja historia z DA <3