| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
YourDivajL
Debiutant.
Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oranżeria
Płeć: 
|
 Wysłany: Sob 19:23, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Kurcze.. nigdy by mi nawet nie przyszło do głowy, że mógłby być taki wątek, co prawda jakoś mało mi się spodobał taki pomysł. Niestety tak się składa, że taka ja mam najmniej do gadania xD Ale nie sądze, jak i Wy, żeby Cassie wcisneła COŚ takiego .. 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez YourDivajL dnia Sob 19:23, 05 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Madeleine
Debiutant.
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 10:02, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ja jestem za:D
Luke i Jocelyn tworzą fajną parę.
Ciekawa jestem jakie byłoby to dziecko:]
Clary też by się pewnie ucieszyła
O i Jace bawiący dziecko też do mnie przemawia:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Midnight Angel
Nocny Łowca.
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 2025
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mojego własnego, osobistego piekła.
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 9:57, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Madeleine napisał: | | O i Jace bawiący dziecko też do mnie przemawia:D |
Szanuję Twoje zdanie, ale do mnie nie przemawia to w żadnym wypadku x.x na anioła, Jace zmieniający pieluszki.. NEEEEEEEEIN x.x
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Candy
Debiutant.
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 11:30, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Osobiście wątpię by coś takiego miało miejsce w książce, bo w MZD Jocelin nie jest w ciąży, a przecież MNO nie będzie w odstępie 9 miesięcy (w czasie który upłynął w ksiązkce oczywiście) od MZD. Natomiast wizja Jace zmieniającego pieluszki nie przypadła mi jakoś do gustu ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vaniney
Debiutant.
Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wroclove
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 13:32, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Madeleine napisał: |
O i Jace bawiący dziecko też do mnie przemawia:D |
ja tam oczami wyobraźni widzę jego dziwne miny,nie mające nic wspólnego z radością.jakoś nie wyobrażam sobie jace'a bawiącego dziecko :o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
CorrieBerry
Debiutant.
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pandemonium
|
| Wysłany: Pon 14:12, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
A ja jestem za. Max rzeczywiście nie był interesującą postacią, ale w końcu nie był niemowlakiem. Interesujące by było też to gdyby malec odziedziczył wilkołatość po swoim ojcu :> Ale myślę że to z tego powodu Luke i Jocelyn mogą nie zdecydować się na dziecko. Nie dość że mały wilkołak przysporzyłby im nie małych kłopotów, sądzę że lepiej (oczywiście wg rodziców) żeby dziecko się nie narodziło niż żyło całe życie z klątwą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CorrieBerry dnia Pon 14:15, 28 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Fiery
Debiutant.
Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 12:24, 02 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jace jako opiekunka... Nie mogę! Już widzę jak robi dziecku kaszkę, albo je kąpie... 
A co do Jocelyn i Luke'a... Czemu nie? Tylko podobnie jak Candy wątpię, że Jocelyn będzie w ciąży. No, chyba, że na przykład w epilogu ostatniej części Cassie tylko o tym wspomni, a wyobrażenie sobie co będzie dalej zostawi dla nas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Midnight Angel
Nocny Łowca.
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 2025
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mojego własnego, osobistego piekła.
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 17:33, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
| CorrieBerry napisał: | | A ja jestem za. Max rzeczywiście nie był interesującą postacią, ale w końcu nie był niemowlakiem. Interesujące by było też to gdyby malec odziedziczył wilkołatość po swoim ojcu :> Ale myślę że to z tego powodu Luke i Jocelyn mogą nie zdecydować się na dziecko. Nie dość że mały wilkołak przysporzyłby im nie małych kłopotów, sądzę że lepiej (oczywiście wg rodziców) żeby dziecko się nie narodziło niż żyło całe życie z klątwą. |
Po MZD coraz bardziej wątpię, że do tego dziecka dojdzie (i według mnie dobrze :P).
Zgadzam się, że głupio wy wyszło, jeśli dzieciak odziedziczyłby likantropię... Nie pamiętam obecnie, czy w którejś z książek były szczegółowo opisywane zasady dziedziczenia tej choroby. Jeśli jednak istnieje takie ryzyko, nie sądzę, by Jocelyn i Luke się zdecydowali.
Ps. ciekawe, czy Nocny Łowca i wilkołak w ogóle mogą mieć dzieci...
quote="Fiery"]No, chyba, że na przykład w epilogu ostatniej części Cassie tylko o tym wspomni, a wyobrażenie sobie co będzie dalej zostawi dla nas.[/quote]
Jeśli tak będzie, to już wyobrażam sobie te szalone fanficki... xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nellethe
Nocny Łowca.
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tres metros sobre el cielo
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 18:47, 08 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Dziecko w "Darach" ? O nieee! To byłoby już chyba za bardzo naciągane. Poza tym dziecko wśród tych wszystkich demonów? Jakoś to do mnie nie przemawia...
Jednak wizja Jace'a bawiącego maluszka jest przesłodka ;3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Avery21
Debiutant.
Dołączył: 23 Mar 2014
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląskie
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 12:37, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie nie!! To by była moim zdaniem powtórka ze Zmierzchu, a tego mam po dziurki w nosie. Blee!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
malaczarna
Debiutant.
Dołączył: 09 Sty 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: R-m
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 13:12, 29 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, żeby Jocelyn i Luke mieli mieć wspólne potomstwo...może dlatego, że Jocelyn wiele przeszła z Jonathanem - jego rzekoma śmierć,krew demona w tak maleńkim ciele i w ogóle.
Aczkolwiek z drugiej strony teraz tak się zastanawiam iiii ... ciekawe jakby wyglądało potomstwo Nocnego Łowcy i wilkołaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
May
Debiutant.
Dołączył: 09 Mar 2014
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 19:22, 07 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Takie małe, słodkie wilkołaczki biegający po Instytucie... Hmmm...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
