Anna West, ty na sytuację Jema masz chyba takie samo spojrzenie jak Gabriel Lightwood . Ja bym się jednak wolała czasem nawciągać srebrnego proszku niż wylodąwać w zaświatach.
ale przecież nigdzie nie było, że tessa jest podziemną. nie ma znaków czarownicy, więc pewności też nie ma. a co do lekarstwa dla jema, to wydaje mi się że to raczej nie będzie krew tessy. wymyśliłam ...